Dlaczego trzy kolejne próby transferu Hervégo na Soror zakończyły się fiaskiem? Czy przyczyna nie tkwi w samym Hervém, jak sugerują to uczeni, czy nie stawia on jakiegoś oporu psychicznego, który uniemożliwia udany transfer? Ale przecież udał się zestrój na Tahiti i na Księżycu. Może więc rację ma Hervé, który powoli utwierdza się w przekonaniu, że jednak za każdym razem lądował na Soror - tylko zastawał na niej zbyt nieoczekiwaną scenerię, by wierzyć, że znalazł się na innej planecie...