Profesorowie Uniwersytetu Jagiellońskiego z jakiejś tam okazji zobowiązali się odwiedzić chorych studentów w czasie sesji i u nich przeprowadzić egzaminy, tak, aby nie stracili roku. Pewnego dnia profesor Pigoń spotyka profesora Kleinera i pyta:
- Czy szanowny pan profesor był u któregoś ze studentów w domu, aby go przepytać?
- Byłem, szanowny panie profesorze.
- I co? Zdał?
- Nie - odpowiedział Kleiner - oblał i kazał mi przyjść za dwa tygodnie.